WYZNANIE WIARY – NASZA ODPOWIEDŹ NA SŁOWO BOŻE
W każdą niedzielę i uroczystość po homilii składamy wspólnie wyznanie wiary, zwane Credo, co oznacza „wierzę”. W ciągu wieków, w odpowiedzi na różne potrzeby ludzi, sformułowano wiele wyznań wiary. Najczęściej używamy dwóch: tzw. Symbol apostolski, którym modlimy się W pacierzu, W Różańcu lub Koronce do Miłosierdzia Bożego. Można go używać także podczas Mszy św. Jest to najstarsze wyznanie wiary zaczerpnięte z liturgii chrzcielnej Kościoła rzymskiego. Drugie wyznanie wiary to Symbol nicejsko-konstantynopolitański. Powstał on w odpowiedzi na pojawiające się błędy wiary, niedomówienia i niejasności. Te wyznania wiary oparte są o objawione słowo Boże. Wyznanie wiary prowadzi również do ukazania jedności zgromadzonych podczas liturgii. Słowo „symbol”, w języku greckim oznacza znak rozpoznawczy i znak jedności. Kiedy wszyscy wspólnie recytujemy lub śpiewamy Credo, wtedy dajemy wyraz (znak) naszej jedności na Eucharystii. W wyznaniu Credo uświadamiamy sobie, że bez względu na wszelkie różnice łączy nas jedna wiara, jeden Chrzest, jeden Bóg, jedna Eucharystia.
MODLITWA WIERNYCH – MODLITWA CAŁEGO LUDU BOŻEGO
Modlitwa wiernych kończy liturgię słowa. Od starożytności chrześcijańskiej miała ściśle określony przebieg. Sam Jezus w czasie Ostatniej Wieczerzy w Modlitwie arcykapłańskiej uczy nas, aby najpierw odnosić się do potrzeb całego świata, potem przechodzić do potrzeb Kościoła i nas samych. Dlatego modlitwa wiernych również dziś jest tak skonstruowana, że najpierw modlimy się za sprawy Kościoła, potem współczesnego świata, następnie za cierpiących i potrzebujących, a dopiero na końcu za wspólnotę lokalną, za bliskich nam zmarłych i nas samych. Modlitwa wiernych ma też inną piękną cechę. Już od starożytności była to modlitwa całego Ludu Bożego, stąd jej nazwa: modlitwa powszechna. Pokazuje nam ona, że na Mszy Świętej modli się nie tylko ksiądz, ale cały wierny lud. Dlatego modlitwa ta powinna być wypowiadana nie przez księdza, ale przez świeckiego członka wspólnoty parafialnej. Spośród wszystkich czynności na Eucharystii, które mogą wykonywać świeccy, to właśnie modlitwa wiernych powinna być prowadzona przez nich. Warto również pamiętać, że modlitwa wiernych jest modlitwą, a nie katechezą. Jej wezwania powinny być krótkie, konkretne, bez
udziwnień i zbędnych cytatów. Jest to modlitwa, a nie recytacja poezji religijnej. Zaleca się, żeby wezwań było około sześciu (nie więcej) i aby odpowiadały na faktyczne problemy, które przeżywa Kościół, świat, nasza wspólnota i my sami.
PRZYGOTOWANIE DARÓW
Od IV wieku dary ofiarne były znane już w całym Kościele. Oprócz chleba i wina przynoszono: winogrona, jarzyny, oliwę, wosk, sery, masło, miód, kwiaty, ptaki i zwierzęta; także przedmioty liturgiczne. Od XI wieku składane były pieniądze. Ta forma daru ofiarnego istnieje do dziś w formie zbieranej składki. Także dzisiaj praktykowana jest procesja z darami szczególnie w czasie uroczystych Mszy Świętych. Wierni przynoszą to, co mają, co wyrabiają, z czego żyją, a więc przynoszą swoje życie, aby je ofiarować Bogu. Darem ofiarnym jest także stypendium składane z okazji zamawiania Mszy Świętej. Za Mszę Świętą nie można „zapłacić”, jak się czasem słyszy przy jej zamawianiu, lecz istnieje możliwość
złożenia ofiary na potrzeby Kościoła i na utrzymanie duchownych. Na ołtarzu, który jest „stołem Pańskim”, składane są dary ofiarne chleba i wina. Patrząc na tę czynność liturgiczną, każdy z nas winien zapytać siebie samego: Co ja złożę na ołtarzu? Co położę na patenie z chlebem, co włożę do kielicha z winem? Jaki dar? Czy potrafię ofiarować siebie?